Info
Ten blog rowerowy prowadzi aaadam z miasteczka Katowice. Mam przejechane 12706.45 kilometrów. Nie odnotowuję kilometrów przejechanych w terenie, co wcale nie znaczy, że kocham asfalt. Jeżdżę z prędkością średnią 23.15 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rekordy
Najdłuższy jednodniowy dystans: 264.30km
Najwięcej kilometrów w:
2 dni: 449.28km
3 dni: 625.40km
4 dni: 811.12km
5 dni: 1001.76km
6 dni: 1056.56km
Największa prędkość: 63.21km
Najwięcej dni na rowerze pod rząd: 7dni
Najwięcej kilometrów w miesiącu: 2387.62km
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Listopad4 - 2
- 2014, Marzec1 - 2
- 2014, Luty1 - 3
- 2014, Styczeń4 - 11
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad6 - 6
- 2013, Październik9 - 4
- 2013, Wrzesień13 - 6
- 2013, Sierpień17 - 9
- 2013, Lipiec18 - 16
- 2013, Czerwiec12 - 0
- 2013, Maj15 - 0
- 2013, Kwiecień9 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Sierpień13 - 0
- 2012, Lipiec18 - 4
- DST 101.09km
- Czas 03:53
- VAVG 26.03km/h
- VMAX 48.52km/h
- Sprzęt Merida Crossway MD-20
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyznania bikeholika
Wtorek, 30 lipca 2013 · dodano: 30.07.2013 | Komentarze 2
Cześć! Nazywam się Adam i jestem bikeholikiem. Nie radzę sobie już z tym nałogiem. Ostatnio zauważyłem, że jeśli nie walnę setki dziennie to źle się czuję. Owszem, jak pokazuje historia choroby (statystyki), mam przerwy w nałogu. Ale zdarzają mi się kilku dniowe "ciągi" rowerowe. Czasem wystarczy nawet pięćdziesiątka do szczęścia, czasem i po dwóch setkach mam mało.Dzisiaj na przykład, tak bardzo mnie ciągnęło do nałogu, że w pośpiechu wychodząc z domu zapomniałem włożyć rękawiczek. Nie wiem czy jest to spowodowane nadużywaniem, pośpiechem czy może zespołem odstawienia rowerowego? Miałem w sumie kilkanaście godzin przerwy od nałogu...
Dopiero skończyłem, a już myślę gdzie pojadę jutro. Ruszam z samego rana bo już mam kaca, a najgorsze to odstawić :D
Kategoria do 200km