Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi aaadam z miasteczka Katowice. Mam przejechane 12706.45 kilometrów. Nie odnotowuję kilometrów przejechanych w terenie, co wcale nie znaczy, że kocham asfalt. Jeżdżę z prędkością średnią 23.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Moje rekordy


Najdłuższy jednodniowy dystans: 264.30km
Najwięcej kilometrów w:
2 dni: 449.28km
3 dni: 625.40km
4 dni: 811.12km
5 dni: 1001.76km
6 dni: 1056.56km
Największa prędkość: 63.21km
Najwięcej dni na rowerze pod rząd: 7dni
Najwięcej kilometrów w miesiącu: 2387.62km

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aaadam.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:274.71 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:01
Średnia prędkość:22.86 km/h
Maksymalna prędkość:48.92 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:68.68 km i 3h 00m
Więcej statystyk
  • DST 85.07km
  • Czas 03:29
  • VAVG 24.42km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Sprzęt Merida Crossway MD-20
  • Aktywność Jazda na rowerze

bliskie spotkania trzeciego stopnia

Wtorek, 11 listopada 2014 · dodano: 11.11.2014 | Komentarze 0


Po trzech dniach przerwy odzyskałem świeżość w nogach. Ruszyłem o 9.30 w kierunku Mysłowic i tak sobie kręciłem pedałami ze dwie godziny z hakiem. Średnia ok 25km/h, wysoka kadencja, zajebista pogoda... czego więcej chcieć?

Kierowca parkuje swoje auto na jednokierunkowej osiedlowej jezdni, po prawej jej stronie.
Rowerzysta (ja) śmiga sobie ok. 26km/h ciesząc się nie wiadomo z czego.
Kierowca stwierdza, że wysiada.
Rowerzysta jedzie.
Drzwi się otwierają.
Prawdopodobnie prawy pedł roweru, tuż po wypięciu buta, testuje wytrzymałość drzwi samochodu.
Kierowca chowa nogę.
Rowerzysta leci i chowa głowę.
Rower... nie wiem co robi.

Podsumowanie: drzwi okazały się nie sprostać rozpędzonej Meridzie, telefon wypada na asfalt z tylnej kieszeni koszulki (nie wiem jakim cudem, miałem jeszcze na sobie bluzę), licznik pada niedaleko od roweru ;).

Straty własne: rozwalony palec wskazujący, rozdarta rękawiczka, dwa siniaki na prawym ramieniu, stłuczony łokieć.

Sądząc po ilości ludzi stojących w oknach i na balkonach musiało to fajnie wyglądać.

Z racji, że Merida cała, ja również, odstąpiliśmy od wzywania nieomylnych w niebieskim aucie. Podejżewam, że czas oczekiwania wyniósłby ponad dwie godziny, a ja i tak nic bym nie ugrał. 

Pomimo "latania", średnia spadła, a i radość z pedałowania jakby taka mniejsza.

Kategoria do 100km


  • DST 66.58km
  • Czas 03:00
  • VAVG 22.19km/h
  • VMAX 43.10km/h
  • Sprzęt Merida Crossway MD-20
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypad po bilety na mecz.

Piątek, 7 listopada 2014 · dodano: 08.11.2014 | Komentarze 2


Nie padało mimo szumnych zapowiedzi synów optyka :P Odczuwalna temperatura była jednak niższa niż wczoraj, choć termometr w Sigmie uparcie twierdził co innego. Zastanawiałem się nawet nad założeniem czapki. Tyle o warunkach pogodowych.

Dzień trzeci jazdy po dłuuuugiej przerwie zaowocował spadkiem mocy moich czterogłowych, stąd też tak niska średnia. W niedzielę będzie lepiej.

Uwaga Afroamerykanie na pasach!
Uwaga Afroamerykanie na pasach! © aaadam

Dobrze, że nikt na mnie nie trąbił, jak stałem przy krawężniku i robiłem fotkę telefonem.

Kategoria do 100km


  • DST 66.05km
  • Czas 02:52
  • VAVG 23.04km/h
  • VMAX 48.92km/h
  • Sprzęt Merida Crossway MD-20
  • Aktywność Jazda na rowerze

po Katowicach

Czwartek, 6 listopada 2014 · dodano: 06.11.2014 | Komentarze 0


Ból dupy pokonany. Oby jutro nie padało bo mam zamiar znów trochę pokręcić.

Kategoria do 100km


  • DST 57.01km
  • Czas 02:40
  • VAVG 21.38km/h
  • VMAX 42.31km/h
  • Sprzęt Merida Crossway MD-20
  • Aktywność Jazda na rowerze

... tymczasem 248 dni później.

Środa, 5 listopada 2014 · dodano: 06.11.2014 | Komentarze 0


Powroty bolą. Jednak jest to ból tłumiony przez szczęście czerpane z wiatru owiewającego twarz, z widoku czekającego za wzniesieniem... Dobra bez takich.

Dupa mnie boli po prostu.

Ósmy miesiąc wymuszonej abstynencji rowerowej minął bezpowrotnie. Merida po zabiegach kosmetyczno - regulacyjnych, przy minimalnych nakładach finansowych znów pojawiła się, na remontowanych bez końca, drogach Katowic.

Ciekawe jak będzie jutro?

Kategoria do 100km